Pieśni o rzeczach ostatecznych

Pieśni o rzeczach ostatecznych to szczególny repertuar, żywo obecny w praktyce związanej zarówno z kulturą wiejską jak i szlachecką i mieszczańską, w czasach gdy pieśń towarzyszyła człowiekowi od narodzin do śmierci. Jak uczy tradycja „Rzeczy ostateczne są: śmierć, sąd, piekło, niebo.”. Utwory o tej tematyce sięgające swym rodowodem czasów baroku, a nawet wcześniejszych przetrwały w przekazie ustnym zachowując nierzadko niezmienioną formę egzystencjalnych mini-traktatów, które ujmują życie ziemskie w perspektywie wieczności.

Praca nad tym szczególnym tematem objęła 1-dniowe warsztaty, w trakcie których uczestnicy pracowali z pieśniami pogrzebowymi i pieśniami o tematyce śmierci. Warsztaty te podobnie jak poprzedniego roku poprowadził Paweł Grochocki – badacz młodego pokolenia, od lat zafascynowany pieśniami i tradycjami pogrzebowymi różnych regionów Polski, głównie z Lubelszczyzny oraz psychotanatolog. Wraz z innymi śpiewakami i śpiewaczkami młodego pokolenia założył Lubelski oraz Krakowski Komitet Pożegnalny – grupy, które mają na celu wykonywać repertuar pogrzebowy w jego naturalnym kontekście.

Formuła krótkiego wprowadzenia w pieśni organizowana przy założeniu corocznej powtarzalności części repertuaru i zachowaniu ciągłości prowadzącego jest bardzo interesującym doświadczeniem. Zaskoczyła nas liczba uczestników warsztatu – w przeddzień koncertu przyszło do Teatru Kana ponad 30 osób, przy czym intensywny warsztat był dla jednych interesującym wprowadzeniem, dla innych zaś przypomnieniem repertuaru. W warsztatach wziął również udział gość specjalny – Jorge Parente, który jest spadkobiercą tradycji Zygmunta Molika (będącego z kolei ważnym aktorem Jerzego Grotowskiego odpowiedzialnym w teatrze m.in. … za prace nad głosem).

Spotkanie śpiewacze na Cmentarzy Centralnym w Szczecinie
Pracę warsztatową zwieńczył pokaz/koncert/spotkanie w kaplicy Cmentarza Centralnego w Szczecinie – trzeciej co do wielkości nekropolii w Europie. Koncert miał charakter otwarty, został zorganizowany w samo południe w pierwszą niedzielę po święcie Wszystkich Świętych. Dźwięki śpiewanych w otwartej kaplicy pieśni rozchodziły się po cmentarzu dzięki nagłośnieniu, które zostało celowo skierowane na zewnątrz budynku. W takich okolicznościach koncertu wysłuchało również sporo przypadkowych widzów odwiedzających o tej porze cmentarz. Całość zaś została zaplanowana tak by zachęcać widzów do wspólnego śpiewania (w tym celu przygotowano dla nich specjalne śpiewniki), zaś prowadzący śpiew Paweł Grochocki poprzedzał poszczególne pieśni komentarzem jednocześnie zachęcając wszystkich zgromadzonych do wspólnego uczestnictwa. Po koncercie pojawiło się sporo głosów na temat tego, że pomysł śpiewania pieśni w tym czasie na cmentarzu nadał im dużo głębsze znaczenie i wagę. Były to głosy zarówno uczestników warsztatów jak i pozostałych osób uczestniczących w wydarzeniu
Warto również dodać, że w trakcie spotkania na cmentarzu wykonaliśmy również pieśń do św. Barbary w wariancie muzycznym, którego nauczyła nas p. Józefa Jurek ze wsi Węgorza na październikowych warsztatach lirniczych. Pieśń poprzedziliśmy odpowiednim komentarzem, starając się stworzyć warunki do kontynuacji przekazu pieśni jak i historii śpiewaków pogrzebowych z regionu (niestety Pani Józefa nie mogła osobiście uczestniczyć z nami w koncercie ponieważ obchodziła w tym czasie swoje 70 urodziny).

Spotkanie nie mogłoby się odbyć bez pomocy ze strony Zakładu Usług Komunalnych w Szczecinie – zarządcy Cmentarza Centralnego, który jednocześnie użyczył nam kaplicy do spotkania śpiewaczego wraz z potrzebnymi mediami itp. Dziękujemy za wszelka pomoc w realizacji tego przedsięwzięcia.